Sanoczanka zastopowała Roztocze

Po trzech zwycięstwach z rzędu skończyła się dobra passa Roztocza. W niedzielnym spotkaniu goście okazali się być zbyt wymagającą drużyną i to oni pewnie i zasłużenie wywieźli z Narola komplet punktów. W pierwszej połowie gra była dość wyrównana, ale to piłkarze, ze Świętego schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Druga część meczu to wyraźna przewaga drużyny Sanoczanki, która zdobyła trzy kolejne trafienia. Warto dodać, że dwie z nich goście strzelili grając w osłabieniu... Za tydzień ostatnia kolejka rundy jesiennej,nasza drużyna uda się do Grzęski na spotkanie z Błękitnymi.

ROZTOCZE NAROL 1-5 SANOCZANKA ŚWIĘTE
(1-2)

0:1 Tomasz Kisielewicz(40), 1:1 Tomasz Walentyn(41), 1:2 Marcin Soja(43),
1:3 Dominik Walczyszyn(55), 1:4 Krzysztof Gawłowski(63), 1:5 Paweł Bielec(90-sam).

Roztocze: Radosław Woś - Krystian Wolańczyk, Marcin Włoch, Paweł Bielec, Mateusz Przednowek(65.Hubert Skalski), Krzysztof Sosnowski(64.Jarosław Adamaszek), Tomasz Walentyn(77.Maksymilian Wolańczyk), Maciej Zdybek, Mirosław Banaś, Dawid Surowiec(83.Łukasz Czereczon), Łukasz Mruk.

Sanoczanka: Marcin Goryl - Damian Tworzydło, Dariusz Duczymiński, Tomasz Kisielewicz, Marcin Mucha(80.Łukasz Mucha), Paweł Muszak, Marcin Soja(57.Paweł Zubrzycki),Radosław Kisielewicz,Krzysztof Gawłowski, Ireneusz Kisielewicz(75.Krystian Kuśnierz), Dominik Walczyszyn(70.Marcin Kuźlak).

 Marcin Włoch - Tomasz Kisielewicz, Paweł Muszak.
 Tomasz Kisielewicz(61).
Sędziował: Drabik(Jarosław).
Widzów: 150.